poniedziałek, 30 września 2013

Fajka Sobieskiego

Gwiazdka Cieszyńska, pismo dla nauki, umiejętności, przemysłu i zabawy.
Ner 3. – Cieszyn d. 24. Stycznia. – R. 1852.

W „Encyklopedji staropolskiej” z 1901 r., autorstwa Zygmunta Glogera, pod hasłem „Fajka” czytamy:

W dziele Bermanna „Alt und neu Wien” czytamy taki szczegół z pobytu Sobieskiego w oswobodzonym przez niego Wiedniu: „W południe Sobieski z synem został zaproszony do Starhemberga pod Białą lilją, gdzie pojechał przykrytym powozem, zwanym Korel. Tam nastąpiło przedstawienie królowi polskiemu rady i sądu miasta. Jeszcze ten uroczysty bankiet się nie skończył, gdy rozeszła się fałszywa pogłoska, że nieprzyjaciel na nowo pod Wiedeń podstępuje. Na rozkaz króla pośpieszyli obecni: Jabłonowski, Lubomirski i Rzewuski, aby sprawdzić wiadomość. Gdy jednak nie wracali, zaraz Sobieski pośpieszył za nimi, nie wypaliwszy, jak to zwykł był czynić po obiedzie, fajki, którą pozostawił na stole. Wkrótce się przekonano, że to był pusty alarm; król powrócił, aby wypalić fajkę. Gdy graf Starhemberg mu ją podawał, Sobieski rzekł: — Zdobyłem w obozie Kara Mustafy fajkę dużą, a ponieważ Turcy nie przychodzą jej odbierać, więc zechciej pan przyjąć moją na pamiątkę tej gościnności, z jaką mię podejmowałeś. Zatem fajka Sobieskiego została własnością Starhemberga, który potem darował ją magistratowi wiedeńskiemu. Jednakowoż w r. 1809, gdy jenerał Oudinot jako plackomendant opuszczał miasto, a łagodnością i sprawiedliwością zasłużył sobie na szacunek wiedeńczyków, przedstawiciele gminy darowali mu, razem z innymi upominkami i fajkę Sobieskiego, wiedzieli bowiem, że Oudinot lubi zbierać fajki.”


Ernst Rüdiger von Starhemberg urodził się 12 stycznia 1638 roku w Grazu. Zasłynął przede wszystkim jako obrońca Wiednia w 1683 roku. Wojska tureckie (liczące ok. 120 tysięcy ludzi) oblekały miasto od 9 lipca do 11 września. Wiedeń miał wówczas silne fortyfikacje, które jednak okazały się przestarzałe. Starhemberg miał do dyspozycji ok. 16 tysięcy ludzi i 312 dział (w tym 94 ciężkie). Austriacki generał nie ugiął się i dzielnie bronił swojej stolicy. Osobiście przechadzał sie po zagrożonych odcinkach murów, obserwował ruchy przeciwnika, skutecznie odpierał ataki wroga. 25 sierpnia poprowadził nawet wypad, który uniemożliwił Turkom ukończenie robót ziemnych i minerskich w okolicach bastionów Löbl i Zamkowego. Ta heroiczna obrona trwała aż do odsieczy Jana III Sobieskiego.

Za swoje zasługi von Starhemberg został awansowany do rangi feldmarszałka. Sam cesarz Leopold I w nagrodę podarował mu kosztowny sygnet, 100 tysięcy talarów, buławę marszałkowską, godność ministra stanu, a do rodowego herbu kazał dodać element w postaci wieży katedry św. Stefana. W latach 1692 – 1701 został prezydentem Hofkriegsratu (Nadworna Rada Wojenna). Był więc naczelnym dowódcą wszystkich wojsk Austrii i odpowiadał za jej organizację.

Zmarł w Vösendorf 4 stycznia 1701 roku.

Postanowieniem cesarza Franciszka Józefa I wzniesiono pomnik na jego cześć w 1872 roku, w Muzeum Historii Wojskowości w Wiedniu.


Ernst Rüdiger von Starhemberg